Wyobraźmy sobie sytuację, w której niedoboru nie ma. Możemy posiłkować się światem serialu Star Trek, w którym pojawia się urządzenie zwane Replikatorem. Ilustracją jest poniższy fragment jednego z odcinków Star Treka.
Pomińmy różnice w wariantach urządzenia w poszczególnych częściach serialu i przyjmijmy najbardziej skrajny wariant: Replikator pozwala "wyczarować" cokolwiek chcemy z niczego. Czy wówczas musimy decydować co, jak i dla kogo produkować? Właściwie nie. Takie urządzenie eliminowałoby jakikolwiek niedobór i nie miałoby znaczenia, czy z danych zasobów wyprodukujemy rzecz A, czy rzecz B, ponieważ każdą z nich moglibyśmy mieć i tak z Replikatora.